Historia filozofii



Yüklə 5,01 Kb.
Pdf görüntüsü
səhifə13/109
tarix26.11.2017
ölçüsü5,01 Kb.
#12759
1   ...   9   10   11   12   13   14   15   16   ...   109

 
27
zdolność samorzutną przetwarzania się, nie oddzielali siły od materii; wyobrażali sobie zmianę jako 
wewnętrzną transformację, jako wewnętrzny proces dynamiczny. 
Teraz nastąpiło rozdzielenie materii i siły. Pod wpływem eleackiej nauki o niezmienności i 
nieruchomości bytu żywioły zostały pojęte jako bezwładna masa; przemiana tedy dokonywać mogła się 
w nich tylko przez działanie z zewnątrz. Trzeba było szukać siły, która porusza bezwładną materię. 
Dawniejsi filozofowie, ci, co nie oddzielali jeszcze siły od materii, pojmowali siłę jako przyciągającą 
bądź jako odpychającą: Parmenides (w drugiej części swego poematu) zwał siłę „miłością", a Heraklit 
„sporem". Empedokles i w tej sprawie zajął stanowisko pluralistyczne; i tu połączył dawne opinie i uznał 
dwie siły: miłość i niezgodę. „Były one przedtem i będą, i nigdy, zdaje się, nie będzie czas bezgraniczny 
wolny od tej pary". 
Cztery żywioły poruszane przez dwie siły - oto Empedoklejski obraz świata. A ustrój świata zależny jest 
od tego, która z sił w danej chwili ma przewagę. I dzieje świata z tego punktu widzenia rozdzielają się na 
cztery okresy: 1) Stan pierwotny, gdy nie działa jeszcze żadna siła, i żywioły wprowadzone w ruch i nie 
zmieszane znajdują się każdy na swym miejscu i w najdoskonalszym ładzie; 2) okres działania 
„niezgody", którego wynikiem jest: 3) stan całkowitego rozmieszania żywiołów i chaosu; po nim zaś 
następuje: 4) okres działania „miłości", która łącząc podobne z podobnym, komasuje żywioły i dopro-
wadzi z powrotem do pierwotnego harmonijnego stanu. A potem znów dzieje świata będą rozwijać się 
dalej w tym samym porządku. Okres pierwszy i trzeci, w których działanie sił jest zawieszone, są 
okresami eleackiej nieruchomości, a drugi i czwarty Heraklitejskiej zmienności. 
3. 
TEORIE BIOLOGICZNE 

PSYCHOLOGICZNE
.
 
Poza ogólną teorią świata Empedokles posiadał sporo 
wiadomości szczegółowych o przyrodzie; niektóre były luźnymi pomysłami, ale inne zastosowaniami 
ogólnej teorii. Szczególne uzdolnienie okazywał w ujmowaniu zjawisk biologicznych. Powstanie istot 
organicznych wyobrażał sobie jako dzieło przypadku: „członki połączyły się, jak przypadek zdarzył"; 
lecz wiele z przypadkowych układów - „głowy bez szyi i tułowia", „oczy bez twarzy", „postacie ludzkie z 
głowami wołów" - nie zachowało się. To ujęcie, a także twierdzenie, że istoty mniej doskonałe powstały 
przed doskonalszymi (rośliny przed zwierzętami), było jakby zapowiedzią teorii doboru i ewolucji. Pisząc 
zaś, że „włosy, liście, grube pióra ptaków i łuski rosnące na potężnych członkach są tym samym", wyraził 
w naiwny sposób te myśli, na których wiele wieków później zbudowano morfologię porównawczą. 
Dokładniej znane są poglądy psychologiczne Empedoklesa, a w szczególności pogląd na proces 
postrzegania. Były one zastosowaniem ogólnych zasad jego filozofii: w postrzeganiu bowiem widział 
działanie siły, którą nazywał „miłością", a która czyni, że podobne ciągnie do podobnego i poznaje 
podobne. „Ziemią widzimy ziemię, wodą wodę, powietrzem widzimy jasne powietrze, a ogniem 
niszczący ogień. Miłością widzimy miłość, a nienawiścią smutną nienawiść". Wnosił stąd, że wszystkie 
żywioły muszą znajdować się w oku, aby oko mogło widzieć przyrodę. 
Drugim podstawowym założeniem teorii postrzegania było dla Empedoklesa, iż postrzeganie możliwe 
jest tylko przy bezpośrednim zetknięciu organu zmysłowego z postrzeganą rzeczą. Założenie to zmusiło 
go do przyjęcia hipotezy, która znalazła potem 
w Grecji prawie powszechne uznanie. Mianowicie fakt, iż widzimy rzeczy odległe, tłumaczył tym, że z 
rzeczy oddzielają się „wypływy" i z oczu także, i tamte wypływy spotykają się z tymi. Wypływy 
przedostają się z oka i do oka przez pory; otóż tylko te rzeczy mogą być widziane, które pod względem 
kształtu i wielkości odpowiadają porom oka: było to naiwne jeszcze ujęcie słusznej myśli, że postrzeżenia 
są zależne od budowy organu. Uzupełnieniem tej teorii postrzegania była teoria uczuć, również pojęta 
fizjologicznie i oparta na zasadzie podobieństwa: „Przyjemność powstaje z tego, co podobne w żywiołach 
i ich mieszaninie, przykrość zaś z tego, co przeciwne". Wreszcie Empedokles wybudował naukę o 
temperamentach, niejako psychologię różnicową na podłożu czysto fizjologicznym, w której stosował 
swą teorię żywiołów. I tu szczegóły były prymitywne. Wedle tej teorii, u najmędrszych żywioły są 
zmieszane w ilościach równych i rozmieszczone ani zbyt rzadko, ani zbyt gęsto; ci, w których żywioły są 
rozmieszczone zbyt rzadko, są tępi i męczą się łatwo; ci, w których gęsto, są impulsywni, zaczynają wiele 
rzeczy, a mało kończą; ci, co mają dobry układ żywiołów w rękach, są dobrymi rzemieślnikami; ci, co w 
języku - dobrymi mówcami. 
ZNACZENIE EMPEDOKLESA. W rozwoju filozofii greckiej Empedokles zajmuje w paru punktach 
miejsce zwrotne. Dziełem jego były: 1) pierwsza pluralistyczna teoria materii, godząca wariabilizm z 
postulatami eleatów; 2) oddzielenie siły od materii; 3) teoria postrzegania. Poza tym Empedokles, który 
miał temperament raczej uczonego przyrodnika niż metafizyka, pozostawił szereg cennych pomysłów z 


 
28
dziedziny chemii, biologii i psychologii fizjologicznej. Działanie filozofii Empedoklesa zostało 
przytłumione przez analogiczne, ale dojrzalsze doktryny Anaksagorasa i zwłaszcza atomistów. Jednakże 
oddziałał na sycylijską szkołę lekarzy i na niektórych uczonych pitagorejczyków. 
 
ANAKSAGORAS 
 
Współczesna filozofii Empedoklesa i oparta na tych samych założeniach była filozofia 
Anaksagorasa. 
ŻYCIE. Anaksagoras, ur. około 500 r., zm. zapewne 428/27, był pierwszym filozofem, który osiadł w 
Atenach. Z urodzenia i on nie był Ateńczykiem, urodził się w Klazomenach w Jonii. Dopiero jako 
dorosły człowiek przeniósł się do Aten, gdzie właśnie rozpoczynał się wiek złoty i gdzie odtąd przez 
szereg pokoleń miała być stolica filozofii. 
Wytworzył w filozofii teorię analogiczną do tej, jaką prawie jednocześnie głosił Empedokles. Stanowił 
natomiast typ człowieka zupełnie inny niż Empedokles: bardziej trzeźwy i prosty, pozbawiony aspiracji 
poetyckich i politycznych, nie grający roli proroka. Chciał być tylko i wyłącznie badaczem. Żył w 
dobrowolnym ubóstwie, nie ceniąc innych dóbr niż umysłowe. 
W Atenach zawarł przyjaźń z najznakomitszymi ludźmi Młodej Grecji: z samym Peryklesem, z 
Eurypidesem, postępowym tragikiem sławiącym wolność ducha i równość, z Fidiaszem, wielkim 
rzeźbiarzem. Miał mieć głęboki wpływ na Peryklesa, a pośrednio 
na losy Grecji. Ich związek przyjaźni i współpraca trwały lat około trzydziestu, a zakończyły się 
tragicznie: w przeddzień wojny peloponeskiej wrogowie Peryklesa, chcąc weń ugodzić, uderzyli w jego 
przyjaciół. Anaksagoras, który opuścił wówczas Ateny, zaocznie został oskarżony i skazany na śmierć za 
poglądy astronomiczno-religijne. Nie jedyne to było oskarżenie filozofa w Grecji mające podkład 
polityczny. Zmarł w Lampsaku. 
POPRZEDNICY. Filozofia Anaksagorasa miała tych samych poprzedników, co i filozofia Empedoklesa: 
z jednej strony jońskich filozofów przyrody i specjalnie Heraklita, z drugiej zaś eleatów. Z eleatów 
oddziałał nań nie tylko Parmenides, ale i Zenon, pod którego wpływem przyjął nieskończoną podzielność 
materii. 
POGLĄDY. 1. 
TEORIA MATERII
.
 
Teza Parmenidesa - że to, co jest, nie może przestać być - była dla 
Anaksagorasa pewnikiem, tak samo jak dla Empedoklesa. I sposób pogodzenia tego założenia z faktem 
zmienności rzeczy był ten sam: składniki świata są niezmienne, ale łącząc się i rozłączając tworzą 
zmienne układy. „Na powstawanie i ginięcie niedobrze zapatrują się Hellenowie, gdyż nic nie powstaje i 
nic nie znika, lecz istnieje tylko mieszanie się i rozdział rzeczy, które są. Słuszne więc byłoby nazywać 
powstawanie mieszaniem się, a zanikanie rozdziałem". 
Natomiast w pojmowaniu niezmiennych składników Anaksagoras odbiega od Empedoklesa. Sądził 
bowiem, że żadna jakość nie może powstać z kombinacji innych jakości. „Jakże" - mówił - ,.może 
powstać włos z tego, co nie jest włosem, a mięso z tego, co nie jest mięsem?" Głosił więc niezmienność 
nie tylko pewnych pierwiastków, ale wszelkich jakości. Według Empedoklesa rzeczywistość miała cztery 
składniki, a według Anaksagorasa miała ich tyle, ile jest odrębnych jakości. Te niezliczone składniki 
Anaksagoras nazywał „zarodkami" lub „rzeczami", Arystoteles nazwał je później „homoio-meriami" (tj. 
ciałami składającymi się z jednorodnych części). 
Teoria przyrody Anaksagorasa była zatem na wskroś jakościowa. Cokolwiek istnieje, złożone jest z 
przeróżnych „zarodków". Jeżeli jedząc chleb odżywiamy przez to swój organizm, to znaczy, że 
odżywiamy swe muskuły, krew, mięso, kości, zatem w chlebie muszą być muskuły, krew, kości i mięso; 
chleb jest z rośliny, więc wszystkie te składniki muszą być w roślinie; roślina odżywia się żywiołami, 
ziemią, wodą, słońcem, powietrzem, więc wszystkie te składniki muszą być zawarte w żywiołach. Zatem 
żywioły, które Empedokles uważał za najprostsze, są tak samo złożone jak i inne rzeczy. Wszystko tedy 
jest złożone: „w każdej rzeczy jest część każdej innej", „we wszystkim jest część wszystkiego", 
„wszystkie rzeczy są razem". Złożone są nawet najmniejsze części materii: w najmniejszej „znajdują się 
różnorodne ciała i zarodki wszelkich rzeczy wraz z wszelkiego rodzaju kształtami, barwami i zapachami". 
I nie ma kresu podzielności: „Pośród tego, co jest małe, nie ma najmniejszego, lecz tylko zawsze 
mniejsze". Pogląd ten Anaksagorasa - infinitystyczny, dopatrujący się nieskończoności w przyrodzie - 
przygotowany był przez naukę Zenona o nieskończonej podzielności; ale Anaksagoras uznał nieskończo-
ność jeszcze i w zakresie jakości; i przez to wytworzył zawrotny wprost obraz materii podobny chyba 


Yüklə 5,01 Kb.

Dostları ilə paylaş:
1   ...   9   10   11   12   13   14   15   16   ...   109




Verilənlər bazası müəlliflik hüququ ilə müdafiə olunur ©www.genderi.org 2024
rəhbərliyinə müraciət

    Ana səhifə