Odkrywajacy radosc I pokoj prawdziwego Chrzescijanstwa Duncan Heaster



Yüklə 1,38 Mb.
səhifə12/25
tarix05.10.2017
ölçüsü1,38 Mb.
#3175
1   ...   8   9   10   11   12   13   14   15   ...   25

Rozdział 5: Pytania

1. Które z niżej podanych punktów określają czas ustanowienia Królestwa Bożego?

a) Zawsze było ustanowione

b) W czasie powrotu Chrystusa

c) W dzień Zielonych Świąt w pierwszym wieku

d) W sercach wierzących w czasie ich nawrócenia.

2. Czy Królestwo Boże istniało w przeszłości? Jeżeli tak, to w jakiej formie?

3. Kiedy się skończyło?

4. Co to jest Milenium?

a) Uczucie łaski w naszych sercach

b) Królowanie wiernych w niebie w ciągu tysiąca lat

c) Królowanie szatana na ziemi w ciągu tysiąca lat

d) Pierwsze tysiąc lat przyszłego królestwa na ziemi.

5. Jakie będzie królestwo?

6. Co będą robić obecni wierzący w Milenium?

a) Sprawować rządy nad śmiertelnymi ludźmi

b) Sprawować rządy w niebie

c) My nie wiemy

d) Żyć na innej planecie.

7. Przesłanie o Bożym Królestwie było głoszone:

a) Tylko w Nowym Testamencie

b) Tylko przez Jezusa i Apostołów

c) Zarówno w Starym jak i w Nowym Testamencie

d) Tylko w Starym Testamencie.

Rozdzial 6: Bóg i grzech



6.1 Bóg i grzech

Wiele sekt chrześcijańskich jak i innych religii wierzy, że istnieje stworzenie lub potwór, który nazywa się "Diabeł" czy "Szatan", który jest źródłem problemów w naszym życiu i w świecie. Jest on również odpowiedzialny za grzech, który popełniamy. Biblia jasno naucza, że Bóg jest wszechmocny. Jak się dowiedzieliśmy w Rozdziale 1.4 aniołowie nie mogą grzeszyć. Jeżeli naprawdę wierzymy w to, wówczas niemożliwe jest istnienie jakiejś ponadnaturalnej istoty, która działa we wszechświecie i jest przeciwnikiem Wszechmocnego Boga. Jeżeli jednak wierzymy, że istnieje taka istota, wówczas kwestionujemy nadrzędność Boga Wszechmocnego. Jest to naprawdę ważne i w związku z tym zrozumienie problemu szatana czy diabła jest bardzo istotną nauką. Z Listu do Hebrajczyków 2:14 dowiadujemy się, że Jezus pokonuje diabła własną śmiercią, dlatego też jeżeli nie zrozumiemy w prawidłowy sposób problemu związanego z diabłem, nie będziemy mogli zrozumieć dzieła czy natury Jezusa.

W całym świecie, a zwłaszcza w tak zwanym chrześcijańskim świecie panuje pogląd, że dobre rzeczy w życiu pochodzą od Boga, a złe od diabła czy szatana. Nie jest to nowy pogląd. Nie jest to nawet pogląd, który by się ograniczał jedynie do chrześcijaństwa, głoszącego odstępcze poglądy. Babilończycy na przykład wierzyli w dwóch bogów; bóg dobra i światła oraz bóg zła i ciemności. Bogowie ci byli uwikłani w walkę na śmierć i życie. Cyrus, wielki król Persji właśnie w to wierzył. Dlatego też Bóg mu powiedział: "Ja jestem Jahwe, i nie ma innego. Poza Mną nie ma boga… Ja tworzę światło i stwarzam ciemności, sprawiam pomyślność i stwarzam niedolę. Ja, Jahwe, czynię to wszystko" (Iz 45:5-7,22). Bóg stwarza pokój i On stwarza zło czy nieszczęście. Bóg jest autorem, stwórcą "zła" w takim właśnie sensie. W tym właśnie sensie istnieje różnica pomiędzy "złem" a grzechem, który popełniany jest z winy człowieka; wszedł na świat z winy człowieka, nie Boga (Rz 5:12).

Bóg mówił do Cyrusa i ludzi Babilonu, że "Poza mną nie ma Boga", hebrajskie słowo "el" tłumaczone jako "Bóg" właściwie znaczy "siła lub źródło mocy". Bóg mówi więc, że nie ma innej siły, która by istniała poza Nim. Dlatego też prawdziwie wierzący w Boga nie może zaakceptować poglądu, że istnieje ponadnaturalny diabeł czy demony.

Bóg stwórca nieszczęść

Biblia obfituje w przykłady, gdzie Bóg sprowadza "zło" w życiu ludzi i w tym świecie. Am 3:6 podaje, że jeżeli zło nawiedza miasto, to dzieje się to za sprawą Boga. Jeżeli na przykład w mieście jest trzęsienie ziemi, często odczuwamy, że to diabeł jest sprawcą tego nieszczęścia. Jednak prawdziwie wierzący musi zrozumieć, że to Bóg jest odpowiedzialny za to, a nie nikt inny. W Mi 1:13 czytamy: "(…) nieszczęście od Pana spadło na bramę Jeruzalemu", a w księdze Joba czytamy w jaki sposób Job, człowiek, który był prawy, stracił to, co posiadał w życiu. Księga ta uczy nas, że doświadczane "zło" w życiu człowieka nie jest bezpośrednio proporcjonalne do posłuszeństwa czy nieposłuszeństwa tego człowieka wobec Boga. Job rozumiał to i mówił: "Pan dał, Pan wziął… " (Job 1:21). Nie twierdzi on, że "Pan dał, ale Szatan zabrał". Job mówi zwracając się do swojej żony: "Dobre przyjmujemy od Boga, czy nie mielibyśmy przyjmować i złego" (Job 2:10). Pod koniec księgi przyjaciele Joba pocieszali go "z powodu wszystkich nieszczęść, które Pan zesłał na niego" (Job 42:11 por 19:21; 8:4). Tak więc to Bóg jest źródłem "zła" w sensie, że całkowicie zezwala On na to, aby problemy, z którymi się borykamy pojawiały się w naszym życiu.

" Bo kogo Pan miłuje, tego karze i chłoszcze, każdego syna, którego przyjmuje, (…) Żadne karanie nie wydaje się chwilowo przyjemne, lecz bolesne, później jednak wydaje błogi owoc sprawiedliwości tym, którzy przez nie zostali wyćwiczeni" (Hbr 12:6-11), Mowa tu o tym, że próby jakim poddaje nas Bóg prowadzą ostatecznie do naszego wzrostu duchowego. Powiedzenie, że diabeł jest siłą, która zmusza nas do popełnienia grzechu i stania się nieprawymi, a równocześnie stwarza on problemy w naszym życiu, które prowadzą do wydania "błogiego owocu sprawiedliwości", równa się wprowadzeniu sprzeczności w Słowa Boga. Ortodoksyjny pogląd dotyczący diabła napotyka tutaj poważne problemy. Zwłaszcza fragmenty, które mówią o ratunku, który daje nam szatan "ku ratunkowi jego ducha" lub "ażeby oduczyli się bluźnić" (1Kor 5:5; 1Tm 1:20). Jeżeli rzeczywiście szatan jest istotą skłaniającą ludzi do grzechu i ma negatywny duchowy wpływ na ludzi, dlaczego właśnie te fragmenty mówią o szatanie, przedstawiając go w pozytywnym świetle? Odpowiedź zawiera się w tym, że przeciwnik czy "Szatan" czy też trudności w życiu, mogą skończyć się pozytywnym duchowym efektem w życiu wierzącego.

Jeżeli zaakceptujemy fakt, że zło przychodzi od Boga, możemy wówczas modlić się do Boga, aby pomógł nam stawić czoła problemom, których doświadczamy np.: usunąć je. Jeżeli tego nie zrobi wówczas mamy pewność, że zostały one przysłane przez Boga dla naszego duchowego dobra. Jednakże, jeżeli wierzymy, że istnieje zło, które nazywa się diabeł czy szatan i powoduje ono nasze problemy, wówczas nie ma możliwości jakiegokolwiek wzajemnego porozumienia. Niemożność, choroba, nagła śmierć czy nieszczęście zmuszają nas, aby przyjmować je jako pech. Jeżeli zło jest jakąś mocą, grzesznym aniołem, wówczas będzie on silniejszy niż my i nie będziemy mieli wyboru. Pozostaje nam jedynie cierpieć za jego przyczyną. Przeciwnie, znajdując się pod kontrolą Boga "wiemy też, że Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra" (Rz 8:28). Dlatego też w życiu wierzącego nie ma czegoś takiego jak "szczęście" czy "pech".



Pochodzenie grzechu

Należy tutaj podkreślić, że grzech pochodzi z nas samych. To nasza wina, że grzeszymy. Było by oczywiście przyjemnie wierzyć, że to nie nasza wina, gdy grzeszymy. Moglibyśmy wtedy grzeszyć, a potem tłumaczyć się, iż uważamy, że to naprawdę wina diabła i winą za nasz grzech należy obarczyć właśnie jego. Nie należy do rzadkości, że w wielu przypadkach niegodziwego zachowania się, winna osoba błagała o litość, ponieważ jak twierdzi, opanował ją diabeł w czasie, gdy czyniła zło. W związku z tym nie była odpowiedzialna za siebie. Lecz zupełnie słusznie tak słabe usprawiedliwienia nie są brane w ogóle pod uwagę i osoba taka zostaje ukarana odpowiednim wyrokiem.

Należy pamiętać że "zapłatą za grzech jest śmierć" (Rz 6:23); grzech prowadzi do śmierci. Jeżeli za to, że grzeszymy, nie należy obwinić nas, ale diabła, wówczas Bóg powinien ukarać diabła, a nie nas. Jednakże fakt, że to my jesteśmy sądzeni za nasze grzechy, ukazuje, że to my jesteśmy za nie odpowiedzialni. Pojmowanie diabła jako określonej osoby poza nami, a nie przyjęcie zasady, że zło istnieje w nas samych, jest próbą odsunięcia od nas odpowiedzialności za nasze grzechy. Jest to jeden z wielu przykładów, gdy człowiek nie przyjmuje tego czego naucza Biblia o naturze człowieka: że jest ona grzeszna.

"Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogło by uczynić go nieczystym; … co wychodzi z człowieka, to czyni go nieczystym… z serca ludzkiego pochodzą złe myśli: nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, pycha… głupota. Całe to z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym" (Mk 7:15-23). Pogląd, że istnieje coś grzesznego poza nami, które przenika nas i zmusza do grzeszenia, jest sprzeczny z naukami Jezusa, gdyż to, co wychodzi z człowieka, to kala człowieka. Z serca człowieka wychodzi całe zło. Dlatego też w czasie potopu Bóg uważał, że "myśli serca ludzkiego są złe od młodości jego" (Rdz 8:21). Jakub w 1:14 wyjaśnia w jaki sposób jesteśmy kuszeni: "To własna pożądliwość wystawia na pokusę i nęci każdego" (odnosi się to do każdej istoty ludzkiej). Kuszeni więc jesteśmy własną pożądliwością, naszymi złymi pragnieniami, a nie czymś, co się znajduje poza nami. "Skąd się biorą wojny i skąd kłótnie między wami?" pyta Jakub. "Nie skądinąd, tylko z waszych żądz, które walczą w członkach waszych (Jk 4:1). Każdy z nas ma swoje własne pokusy, które z kolei powstają w wyniku naszych własnych złych pragnień, gdyż są one naszymi osobistymi pragnieniami. Prawdę powiedziano mówiąc, iż jesteśmy swoim największym wrogiem.

Tematem Listu do Rzymian jest grzech: jego pochodzenie i sposób w jaki go pokonać. Duże znaczenie ma tutaj fakt, że prawie się nie mówi o diable i szatanie w tej księdze; w kontekście mówiącym o pochodzeniu grzechu, Paweł nie wspomina o diable czy szatanie. Diabeł jest konceptem nowotestamentowym. Gdyby istniało poza nami stworzenie, które powoduje, że grzeszymy, z pewnością mówiłby o nim wiele Stary Testament. Jednakże zachowuje on znaczące milczenie na ten temat. Zapisy dotyczące okresu Sędziów czy wędrówki Izraela po pustyni ukazują, że właśnie w tych okresach Izrael bardzo grzeszył. Jednakże Bóg nie ostrzegał ich mówiąc o istnieniu ponadnaturalnej istoty czy siły, która może wstąpić w nich i spowodować, że będą grzeszyć. Przeciwnie zachęca ich, aby się stosowali do Jego Słowa, tak by będąc posłusznymi nie zboczyli z drogi i aby ciało nie stało się dla nich ważniejsze (np. Pwt 27:9,10; Joz 22:5).

W Liście do Rzymian Paweł mówi: "Wiem tedy, że nie mieszka we mnie, to jest w ciele moim, dobro, mam bowiem zawsze dobrą wolę, ale wykonania tego, co dobre, brak: albowiem nie czynię dobrego, które chcę, tylko złe, którego nie chcę, już nie ja to czynię, ale grzech, który mieszka we mnie" (Rz 7:18;21). Nie wini on jakiejś istoty znajdującej się poza nim i zwanej diabłem za grzechy, które popełnia. Umiejscawia on swoją złą naturę we właściwym źródle grzechu: "to nie ja to czynię, ale grzech, który mieszka we mnie. Znajdę tedy w sobie zakon, że gdy chcę czynić dobrze, trzyma się mnie zło". Duchowej istocie sprzeciwia się więc coś, co Paweł nazywa "grzechem, który w nim mieszka". Każda myśląca osoba o nastawieniu duchowym dojdzie do takiego samego poznania siebie. Należy zwrócić uwagę w jaki sposób nawet chrześcijanin taki jak Paweł, nie doświadczył zamiany natury po nawróceniu ani też nie nie znalazł się w sytuacji, gdzie nie grzeszył i nie mógłby grzeszyć. Współczesny ruch ewangeliczny utrzymuje, że oni są w takiej właśnie sytuacji i dlatego też umieszczają oni Pawła w szeregach "nie zbawionych" z powodu jego wypowiedzi w Liście do Rzymian 7:15,21. Następujące wersety są kłopotliwe, gdy chcą oni utrzymać swoje twierdzenie. Dawid, inny bez wątpienia sprawiedliwy człowiek, podobnie mówi o ciągłej grzeszności jego natury. "Uznaję bowiem moją nieprawość, a grzech mój zawsze jest przede mną. Tylko przeciw tobie zgrzeszyłem i uczyniłem, co złe jest przed Tobą… Oto zrodzony jestem w przewinieniu i w grzechu poczęła mnie matka" (Ps 51:5).

Biblia mówi jasno o fundamentalnie niegodziwej naturze człowieka. Gdy zrozumie się już to, nie ma potrzeby ,by wymyślać osobę znajdującą się poza naszą ludzką naturą, która odpowiedzialna jest za nasze grzechy. Księga Jeremiasza (17:9) mówi, że serce człowieka jest tak podstępne, że sami nie jesteśmy w stanie przejrzeć wszystkich jego podstępów. Jezus również określał ludzką naturę jako fundamentalnie złą w Ewangelii według św. Mateusza 7:11. Bardzo wyraźnie mówi o tym Koh 9:3 "serce synów ludzkich jest pełne zła". Ef 4:18 podaje powód, dla którego ludzie są oddaleni od Boga, dzieje się to "na skutek tkwiącej w nich niewiedzy, na skutek zatwardziałości serca. "Właśnie z powodu niewiedzy duchowej i zatwardziałości serca, nasz sposób myślenia, który znajduje się w nas powoduje, że oddalamy się od Boga. Tak samo Ga 5:19 mówi o naszym grzechu jako uczynkach, które "rodzą się z ciała". Właśnie nasze ciało, nasza istota, natura, powodują że popełniamy grzech. Żaden z powyższych fragmentów nie wyjaśnia pochodzenia grzechu w nas, jako istniejącego w nas, ponieważ przyczynił się do tego diabeł. Grzeszne skłonności to coś, co wszyscy naturalnie posiadamy od urodzenia. Jest to zasadnicza część ludzkiego charakteru.


6.2 Diabeł i szatan

Słowo "szatan" jest nieprzetłumaczonym słowem hebrajskim, które znaczy "przeciwnik", a diabeł to tłumaczenie greckiego słowa "diabolos", które znaczy kłamca, wróg lub fałszywy oskarżyciel. Gdybyśmy mieli wierzyć, że szatan i diabeł są istotami poza nami i są odpowiedzialne za grzech, wówczas tyle razy ile występuje to słowo w Biblii musielibyśmy odnieść je do tej złej osoby. Użycie tych słów w Biblii pokazuje, że są one użyte jako zwykłe przymiotniki, które opisują zwykłych ludzi. Uniemożliwia to wobec tego przyjmowanie, że słowo diabeł i szatan tak jak użyto ich w Biblii, odnoszą się do jakiejś wielkiej niegodziwej osoby czy istoty poza nami.

Słowo "szatan" w Biblii

W 1 Krl 11:!4 czytamy: "wzbudził więc Jahwe Salomonowi przeciwnika (to samo hebrajskie słowo, gdzie indziej tłumaczone jako szatan) w osobie Hadada, Edomity z potomstwa królewskiego". Wzbudził też Bóg Salomonowi przeciwnika (Szatana) w osobie Rezona… Został więc przeciwnikiem (szatanem) Izraela" (1Krl 11:23, 25). Nie oznacza to, że Bóg wzbudził jakąś nadprzyrodzoną istotę czy anioła, który był szatanem/przeciwnikiem Salomona. Wzbudził on zwykłych ludzi. Inny przykład znajduje się w Mt 16:22,23. Piotr próbował odradzić Jezusowi wyruszenie do Jerozolimy, gdzie miał on umrzeć na krzyżu. Jezus odwrócił się i rzekł do Piotra: "Zejdź mi z oczu szatanie!… nie myślisz o tym co Boże, ale o tym co ludzkie". Jezus nazwał Piotra szatanem. Z zapisu jasno wynika, że Jezus nie rozmawiał z aniołem ani też z potworem, gdy wypowiadał te słowa, mówił do Piotra.

Ponieważ słowo szatan znaczy po prostu przeciwnik, dobra osoba nawet Bóg może być określona jako "szatan". W gruncie rzeczy nie ma nic grzesznego w samym tym słowie. Grzeszne skojarzenia, które towarzyszą słowu "szatan" wynikają częściowo z faktu, że nasza grzeszna natura jest naszym największym "szatanem" czy przeciwnikiem i na skutek użycia tego słowa w językach świata, w odniesieniu do czegoś, co wiąże się z grzechem. Sam Bóg też może być naszym "szatanem", czy przeciwnikiem, który sprowadza liczne próby w naszym życiu, czy też zapobiega naszym błędnym działaniom, które chcemy podejmować. Ale to, że sam Bóg może być nazwany szatanem, nie oznacza, że jest On grzeszny.

Księga Samuela i Kroniki są również zapisami tych samych wydarzeń i podobnie jak cztery Ewangelie mówią o tym samym tyle, że używają innego języka. W 2Sm 24:1 czytamy: "Potem ponownie rozgorzał gniew Pana na Izrael, tak iż pobudził Dawida przeciwko nim, mówiąc: nuże, policz Izraela i Judę!" Podobnie w Księdze Kronik 21:1: "Wtedy wystąpił szatan przeciwko Izraelowi, pobudziwszy Dawida do tego, aby policzył Izraelitów". W jednym z cytatów pobudza Bóg, a w drugim szatan. Jedynym wnioskiem jest uznanie, że Bóg działał jako szatan lub przeciwnik Dawida. Tak samo postąpił z Jobem, gdy sprowadzał liczne próby w jego życieu tak, że Job powiedział o Bogu: "Okazałeś się okrutny dla mnie, swą mocną ręką zwalczasz mnie" (Job 30:21) i właściwie to mówi on "działasz jako szatan przeciwko mnie".



Słowo diabeł w Biblii

Tak samo jest ze słowem diabeł. Jezus powiedział: "Czyż nie wybrałem was dwunastu? A jeden z was jest diabłem. Mówił zaś o Judaszu, synu Szymona Iskarioty…" (J 6:70,71). Judasz był zwykłym człowiekiem, śmiertelnikiem. Nie mówił o istocie z rogami, która była osobą czy tak zwanym stworzeniem duchowym. Słowo diabeł odnosi się tutaj po prostu do niegodziwego człowieka. Inny przykład znajduje się w 1Tm 3:11. Kobiety diakonów również miały nie być "skłonne do oczerniania". Użyto tutaj słowa greckiego "diabolos", które jest tym samym co przetłumaczone słowo "diabeł", występujące w innych miejscach. Paweł ostrzega Tytusa, aby starsze kobiety w zgromadzeniu nie były "fałszywymi oskarżycielami" czy "diabłami" (Tt 2:3). Podobnie przemawia do Tymoteusza (2Tm 3:1,3): "A wiedz, że w dniach ostatecznych nastaną trudne czasy: ludzie bowiem będą… przewrotni…" tzn. oszczerczy czy "diabłami". Nie oznacza to, że ludzie przemienią się w nadprzyrodzone istoty ale, że wzrośnie ich niegodziwość. Powinno być teraz jasne, że słowo "diabeł" i "szatan" nie odnosi się do upadłego anioła czy innej grzesznej istoty będącej poza nami.



Grzech, szatan, diabeł

Słowa "szatan" i "diabeł" użyte są w przenośni, aby opisać naturalne grzeszne tendencje w nas, o których już mówiliśmy w rozdziale 6.1. Jest to nasz główny "szatan" czy przeciwnik. Są one również uosobione i właśnie takie uosobienia można nazwać "diabłem" - naszym wrogiem, oszczercą prawdy. Takim właśnie jest nasze naturalne "wnętrze" - diabeł. Powiązanie pomiędzy diabłem, a naszymi złymi pragnieniami, grzechem, który jest w nas, jasno ukazane jest w kilku fragmentach. "Skoro zaś dzieci mają udział we krwi i ciele, więc i On (Jezus) również miał w nich udział, aby przez śmierć zniszczyć tego, który miał władzę nad śmiercią, to jest diabła" (Hbr 2:14). Mówi się tutaj o diable, że ponosi on odpowiedzialność za śmierć. Ale "zapłatą za grzech jest śmierć" (Rz 6:23). W związku z tym grzech i diabeł muszą być utożsamione. Podobnie w Jk 1:14 mówi się, że nasze złe pokusy prowadzą nas do grzechu i przez to umieramy. W Hbr 2:14 mówi się, że diabeł sprowadza śmierć. W tym samym wierszu powiedziane jest, że Jezus miał naszą naturę, aby zniszczyć diabła. Porównaj to z Rz 8:3: "Albowiem czego zakon nie mógł dokonać, w czym był słaby z powodu ciała, tego dokonał Bóg: przez zesłanie Syna swego w postaci grzesznego ciała (tzn. w naszej ludzkiej naturze), ofiarując je za grzech, potępił grzech w ciele". Jak z tego wynika diabeł i grzeszne tendencje w ludzkiej naturze są tym samym. Bardzo ważną rzeczą jest zrozumienie, że Jezus był tak samo kuszony jak my. Błędne zrozumienie nauki diabła oznacza, że prawidłowo nie oceniamy dzieła i natury Jezusa. Tylko dlatego, że Jezus miał ludzką naturę, "diabła" w sobie, my możemy mieć nadzieję na zbawienie (Hbr 2:14-18; 4:15). Pokonując pragnienie własnej natury, biblijnego diabła, Jezus mógł pokonać diabła umierając na krzyżu (Hbr 2:14). Jeżeli diabeł jest osobową istotą nie powinien on w związku z tym już istnieć. W Liście do Hebrajczyków 9:26 powiedziane jest, że Chrystus "ukazał się … na zgładzenie grzechów przez ofiarę z samego siebie". W Hbr 2:14 mówi się, że poprzez swoją śmierć Chrystus pokonał (zniszczył) diabła. Rz 6:6 z kolei podaje, że przez swoją śmierć Jezus pokonał "grzeszne ciało" tzn. ludzką naturę, grzech, który objawiony zostaje w formie naszego ciała.

"Kto grzeszy jest dzieckiem diabła" (1J 3:8), gdyż grzech pozwala ujawniać się naszym naturalnym złym pragnieniom (Jk 1:14,15), które Biblia nazywa "diabłem". "Syn Boży objawił się po to, aby zniszczyć dzieła diabła" (1J 3:8). Jeżeli mamy rację twierdząc, że diabeł to nasze własne złe pragnienia, wówczas dzieło naszych złych pragnień tzn ich wynik są naszymi grzechami. Potwierdza to 1J 3:5 "Jezus objawił się po to, aby zgładzić grzechy", czyli potwierdza to fakt, że "nasze grzechy" i "dzieła diabła" są tym samym. W Dz 5:3 znajduje się inny przykład potwierdzający powiązanie pomiędzy diabłem, a naszymi grzechami. Piotr zwraca się do Ananiasza "Anoniaszu… dlaczego szatan zawładnął twym sercem …" W wersecie 4 Piotr: mówi "Czemu w sercu twoim zrodziła się myśl o tym czynie?". Jeżeli mówimy, że coś się zrodziło w naszym sercu, to tak samo jakby szatan wypełnił nasze serce. Jeżeli my sami coś zrodzimy np. grzeszny plan, bierze on początek od nas. Jeżeli kobieta pocznie dziecko, nie istnieje ono poza jej organizmem, istnieje i bierze początek od niej. Ten sam język stosujący przenośnie, użyty jest w Jk 1:14,15, gdy opisywane są nasze pożądliwości, które gdy już zapanują rodzą grzech, a grzech popełniony sprowadza śmierć. Grzeszna osoba porównana jest do "szatana" w Ps 109:6: "Pobudził przeciwko niemu grzesznika, niech stanie po prawicy jego oskarżyciel (szatan)" por Ps 110:1.

Personifikacja

Można tutaj odpowiedzieć "Ale przedstawione jest to tak, jakby diabeł był rzeczywistą osobą". Z pewnością tak. W Hbr 2:14 mówi się "ten, który ma władzę nad śmiercią, to jest diabeł". Nawet przeczytanie choćby kilku fragmentów Biblii, przekona nas, że używana jest często personifikacja, wówczas gdy mowa jest o abstrakcjach i przedstawianiu abstraktu jako osoby. W Prz 9:1 mowa jest o kobiecie, która nazywa się mądrość i buduje ona dom a w Liście do Rzymian 6:23 porównuje się grzech do Pana dzielącego zapłatę śmierci. Szczegółowiej przedstawione to jest w Dygresji 5. Nasz diabeł, "diabolos" często przedstawia nasze złe pragnienia, a przecież nie ma abstrakcyjnego diabolizmu; złe pragnienia, które znajdują się w człowieku, w jego sercu, nie mogą istnieć bez człowieka, poza nim; "diabeł" jest więc personifikacją. Grzech często personifikowany jest jako Pan, czyli jakiś zwierzchnik (np. Rz 5:21; 6:6,17; 7:3). Zrozumiałe jest więc, że "diabeł" to również personifikacja, ponieważ diabeł odnosi się do grzechu. Paweł mówi, że istnieją w nas dwie istoty (Rz 7:15-21): człowiek ciała ("diabeł") walczy z człowiekiem ducha. Oczywiste jest, że nie ma dwóch dosłownych istot osobowych, które by w nas walczyły. Grzeszna część naszej natury uosobiona jest jako "zło" (Mt 6:13) - biblijny diabeł. Ten sam grecki zwrot przetłumaczony jako "zły" przetłumaczono jako "niegodziwa osoba" w 1Kor 5:13, co świadczy o tym, że kiedy osoba popełnia grzech, realizuje "zło", wówczas sama staje się "złem" czy "diabłem".



Diabeł i "szatan" w kontekście politycznym

Słowa "diabeł" i "szatan" są również używane, aby opisać niegodziwy, grzeszny porządek panujący na świecie, w którym żyjemy. Społeczne, polityczne i pseudoreligijne hierarchie ludzkości mogą być przedstawione jako diabeł. Diabeł i szatan w Nowym Testamencie często odnoszą się do sił politycznych i społecznych żydowskiego czy rzymskiego systemu. Czytamy więc o diable, który umieszcza wierzących w więzieniach (Ap 2:10), a odnosi się to do rzymskich władz, które więziły wierzących. W tym samym kontekście czytamy o kościele w Pergamie, który znajdował się tam, gdzie przebywał szatan, gdzie był jego tron tzn. siedzibą rządu rzymskiej koloni był Pergam, a tam też była grupa wierzących. Nie możemy powiedzieć, że szatan, jeżeli istniał miał swój tron w Pergamie.

Grzech poszczególnych osób określony jest jako wykroczenie przeciwko prawu Bożemu (1J 3:4). Ale grzech, który wyrażony jest w formie zbiorowej jako polityczna i społeczna siła, skierowana przeciwko Bogu, jest siłą o większej mocy niż grzech indywidualny. To właśnie zbiorowa moc, która czasami uosobiona zostaje jako potężna istota, nazywana jest diabłem. W tym właśnie sensie Iran i inne mocarstwa islamskie nazwały Stany Zjednoczone "wielkim szatanem" tzn. przeciwnikiem swoim w sensie politycznym i religijnym. W tym właśnie sensie słowa "diabeł" i "szatan" używane są w Biblii.

Podsumowując, prawdą będzie jeżeli powiemy, że mówiąc o "diable" i "szatanie" bardzo istotne jest, abyśmy oparli nasze rozumowanie na całej Biblii, a nie tworzyli doktryn na podstawie kilku wersetów z wyrażeniami, które odnoszą się do rozpowszechnionego wierzenia, mówiącego o diabłach. Rozdziały 6.1 i 6.2 warte są starannego i uważnego przeczytania. Jedynie doktryna, która została naszkicowana w nich, umożliwi nam rozsądne zrozumienie wszystkich fragmentów Biblii, które mówią o diable i szatanie. Słowa te mogą być użyte jako zwykłe przymiotniki, a w niektórych miejscach odnoszą się do grzechu, który jest w naszej ludzkiej naturze. Niektóre z często błędnie rozumianych fragmentów cytowanych, aby poprzeć nimi popularne poglądy, są przedstawione i rozważone w Dygresjach na końcu tego rozdziału.


Yüklə 1,38 Mb.

Dostları ilə paylaş:
1   ...   8   9   10   11   12   13   14   15   ...   25




Verilənlər bazası müəlliflik hüququ ilə müdafiə olunur ©www.genderi.org 2024
rəhbərliyinə müraciət

    Ana səhifə