Podobno niektóre wyznania protestanckie dopuszczają małżeństwa osób tej samej płci. Jeśli tak, to które są to kościoły?



Yüklə 1,4 Mb.
səhifə5/22
tarix26.08.2018
ölçüsü1,4 Mb.
#64281
1   2   3   4   5   6   7   8   9   ...   22

Kliknij w adres: http://www.wiara.hoga.pl/ksiegi_3.asp?Id=72&rel=1
Pyt: Anet
(6 września 2002) Gdzie w PŚ ( w szczególności w Starym Testamencie) można znaleźć przekaz wyjaśniający istotę grzechu pierworodnego?
Odp: J.
W Starym Testamencie wprost takiej nauki nie znajdziemy. Znamienna jednak pod tym względem jest historia ludzkości po grzechu pierwszych rodziców. Widzimy, jak zło zaczyna się rozprzestrzeniać i nabiera coraz bardziej konkretnych kształtów; co początkowo polega na zerwaniu jabłka już w drugim pokoleniu staje się zabójstwem. Zepsucie ludzkości staje się z czasem tak wielkie, że Bóg zsyła na świat potop. Autor natchniony pokazuje, że grzech pierwszych rodziców jest powodem zepsucia następnych pokoleń. Warto pod tym kątem przeczytać Księgę Rodzaju, rozdziały 3-11.
W Nowym Testamencie o grzechu pierworodnym poucza nas św. Paweł w Liście do Rzymian (Rz 5, 12-19).

Pyt: BYLE KTO
Zadałem ostatnio parę pytań dotyczących Radia Maryja i okolic... ale widzę, że ich nie zadałem... a skoro nie zadałem, to trudno się dziwić, że nie ma odpowiedzi...
na serwerze opoka.com.pl ku mojemu zdumieniu byli bardziej liberalni i moja wypowiedź znalazła się w "czy polacy słuchają papieża". pozdrowienia dla J.

Odp: J.
Po takim ponagleniu odpowiedź już się pojawiła. Gwoli informacji chcielibyśmy dodać, że jeszcze trzy pytania z 3 IX czekają na odpowiedź. Czasami, żeby sensownie się wypowiedzieć, trzeba sprawę przemyśleć, skonsultować, a szczegóły po prostu znaleźć. Proszę wybaczyć, ale to trochę trwa...
Pyt: Szuwarek
(6 września 2002) Mam zamiar probowac zdawac za rok na Papieska Akademie Teologiczna w Krakowie. Bardzo prosze przyblizyc mi cos o przeslaniu tej uczelni i co w ogole po takiego typu studiach mozna robic: chodzi dokladnie o teologie katechetyczno-pastoralna. Z gory dziekuje.
Odp: J.
Na temat Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie najwięcej dowiesz się zaglądając na strony tej uczelni: http://www.pat.krakow.pl/. O przesłaniu, jakie chce wnieść w świat wybrana przez Ciebie uczelnia przeczutać możesz w wywiadzie z jej rektorem, ks. bp. Tadeuszem Pieronkiem.
Po studiach katechetyczno-pastoralnych najczęściej zostaje się katechetą... Można też znaleźć pracę w innych instytucjach kościelnych, w których przydaje się wykształcenie teologiczne, np. w czasopismach religijnych. Wiele zależy od osobistych predyspozycji człowieka... Najważniejsze wydaje się jednak to, że są to studia naprawdę ciekawe...

Pyt: Gabriel
(6 września 2002) Co sądzić o piśmie "Vox Domini"? Jego lektura przynosi w moim przypadku błogosławione owoce duchowe.
Odp: J.
Z zasady nie komentujemy treści czasopism i stron internetowych...
Pyt: locowski
(6 września 2002) pytałem o ruchy odnowy w wierze. jednak jestem ciekaw, jakie formalnosci trzeba poczynic, aby ten ruch, ktory chce zalozyc zostal uznany przez Kościol.
Odp: J.
Może wyda Ci się to nieco dziwne, ale nie ma w tym względzie jasno określonych reguł, a tym samym jasno określonych formalności. Po prostu ktoś coś tworzy, zakłada, zaczyna to funkcjonować. Zazwyczaj o zgodę na taką nieformalną działalność przy parafii wydaje proboszcz. Jemu trzeba by przedstawić program, plany działania itp. Zapewne zgodzi się, gdy będzie miał zaufanie do osób inicjujących nową działalność (np. będą to osoby znane już proboszczowi z działalności przy parafii). Gdy zgodzi się na działalność takiej grupy, zapewne będzie się jej pracy przyglądał; poradzi, spróbuje poddać nowe, ciekawe pomysły. Jeśli zauważy jakieś niepokojące objawy, to odpowiednio do powagi sprawy zareaguje...
Odpowiadający jest przekonany, że wieloma tego rodzaju inicjatywami nie warto się zbytnio od strony formalnej przejmować, gdyż nie przetrwają jednego sezonu... Te, które przetrwają i zaczną się rozrastać staną się przedmiotem refleksji Kościoła: czy są dobre, czy są wierne ortodoksji, czy nie grożą rozłamem w Kościele (np. z powodu pychy założyciela). Jeśli opinia o ruchu jest pozytywna będzie mógł dalej prowadzić swoją działalność, albo, w zależności od woli założyciela i liderów, może przerodzić się w jakąś strukturę bardziej sformalizowaną (organizację, a nawet zakon). W momencie zakładania nie trzeba się jednak przejmować tym, co będzie za jakiś czas. Wszystko będzie trwało zapewne latami....

Pyt: przystojny kazimierz ;-)
(6 września 2002) dlaczego sex przed slubem jest grzechem?
gdzie jest granica ze to jest grzechem a tamto juz nie?ze np pocalunek nie jest grzechem
ale na przyklad dotykanie przez kochanków się w tych miejscach jest?jak to jest?
ktore przykazanie się łamie?gdzie to jest powiedziane w dekalogu?czy moze jest to tylko wymysl kosciola? i dlaczego antykoncepcja jest zabroniona przez kosciół-które przykazanie o tym mówi?
dlaczego kościół krytykuje a sam nie jest bez winy?
co jest bardziej naganne ksiądz pederasta czy seks przed slubem?
Nie widzę nic złego w tym że uprawiam sex z kobietą którą kocham i jestem jej wierny
przed slubem i korzystam z prezerwatyw a ona z pigułek antykoncepcyjnych.

Odp: J.
1. Warto rozróżnić dwie sprawy: współżycie przed ślubem i współżycie, gdy o ślubie się na serio nie myśli. Zacznijmy od tego drugiego przypadku.
Współżycie seksualne, aby było współżyciem w pełni ludzkim, powinno wynikać z miłości. W tym momencie należy zauważyć, że drugim imieniem miłości jest odpowiedzialność. Miłość bez odpowiedzialności jest w gruncie rzeczy miłością własną, czyli egoizmem. Jeśli podejmuję współżycie seksualne z osobą, z którą nie chcę się wiązać, chcę tylko zabawy, to jest to działanie co najmniej z kilku powodów nieodpowiedzialne. Po pierwsze traktuję w tym momencie drugą osobę jak przedmiot, służący zaspokojeniu moich potrzeb. Jest to działanie krzywdzące. Ona być może myśli o związku ze mną na serio. Być może będzie kiedyś tego czynu bardzo żałowała (choć teraz może mówić co innego). Być może kiedyś jej przyszły mąż będzie jej tę sprawę wyrzucał. Kochając nie powinienem narażać jej na tego rodzaju nieprzyjemności. Po drugie, z każdego współżycia mogą począć się dzieci (stuprocentowo pewne zabezpieczenia to iluzja). Im częściej podejmujemy to ryzyko (iluzorycznie zabezpieczeni), tym większe prawdopodobieństwo, że w końcu pojawi się dziecko. Wiedząc o takiej możliwości nie powinniśmy nieodpowiedzialnie podejmować współżycia, gdyż nie jesteśmy przygotowani na przyjęcie nowego życia, nie jesteśmy w stanie zapewnić mu odpowiednich warunków do rozwoju: warunków, jakie daje normalne małżeństwo. Nie powinienem też narażać drugiej osoby na stres samotnego macierzyństwa... Po trzecie współżycie przed ślubem jest brakiem odpowiedzialności także wobec siebie samego. Konieczność ewentualnej zmiany życiowych planów, nawyk traktowania osoby, jakby była przedmiotem, na pewno nie są wyrazem dobrze pojętej miłości własnej.
Współżycie przed ślubem z zamiarem pobrania się nie jest już tak złe (choć ciągle mówimy o materii ciężkiej, a więc przy pełnej zgodzie woli i pełnej świadomości mamy do czynienia z grzechem ciężkim). Proszę jednak zwrócić uwagę, że czas przed ślubem jest czasem, kiedy nie podjęło się jeszcze ostatecznej decyzji. Co będzie, gdy jednak zdecydujemy się odejść. A sytuacje takie nie należą do rzadkości. Edward Stachura pisał: „Skończyło się, miało wiecznie trwać...”
2. Grzeszne jest takie działanie, które ma na celu wywołanie u siebie lub bliźniego podniecenia seksualnego. Dotykanie partnera w intymne miejsca chyba tylko temu celowi może służyć. Grzeszny może więc także być pocałunek. Ostatnio zresztą sporo na ten temat pisaliśmy. Nie ma więc ostrej granicy między tym, co jest, a co nie jest grzechem. Wiele będzie zależało nie tyle od samego czynu, ile od wewnętrznego nastawienia. Jest przecież możliwa sytuacja, że prowadząc lekcje wychowania do życia w rodzinie nauczyciel będzie tak przedstawiał zagadnienie, aby wywołać u słuchaczy podniecenie...
3. Dekalog nie jest najważniejszym chrześcijańskim zbiorem praw. Największym przykazaniem Nowego Testamentu jest bowiem przykazanie miłości Boga i bliźniego. Ale często się nań powołujemy, gdyż uszczegółowia całokształt moralności chrześcijańskiej.
O tym, że współżycie seksualne poza małżeństwem jest grzeszne mówi nam przykazanie szóste i dziewiąte (nie cudzołóż, nie pożądaj żony bliźniego swego). Tak rozumiemy Chrystusową interpretację szóstego przykazania, zawartą w kazaniu na górze (Mt 5). Malkontentom, którzy twierdzą, że w przykazaniu jest mowa tylko o cudzołóstwie przypominamy, że nigdzie w dekalogu nie jest napisane, że nie wolno pluć na bliźniego. Mimo to uważamy ten czyn za grzech przeciwko piątemu przykazaniu (nie zabijaj).
4. Na temat antykoncepcji niedawno pisaliśmy. Odsyłamy do odpowiedzi danej Locowskiemu na pytanie z dnia 6 września 2002. Stosowanie środków antykoncepcyjnych może być w sposób ewidentny grzechem przeciwko piątemu przykazaniu, gdy stosowane są środki wczesnoporonne. Jest też grzechem przeciwko temu samemu przykazaniu, jeśli motywem jej stosowania jest chęć użycia drugiej osoby jak rzeczy (o czym pisaliśmy). Zawsze jest jednak grzechem przeciwko przykazaniu pierwszemu, gdyż przez tego rodzaju praktyki człowiek stawia się ponad Bogiem: nie chce być sługą przekazującym życie, chce być jego właścicielem
5. Kościół musi przeciwstawiać się temu co złe, gdyż takie jest między innymi jego zadanie. Może nic nie mówić, gdy zło jakiegoś czynu jest dla wszystkich oczywiste. Ale musi pouczyć, gdy zło jest zakamuflowane, kryje się pod płaszczykiem tolerancji wolności, postępu, czy miłości. Nawiasem mówiąc: jeśliby zabronić Kościołowi rzeczowej krytyki dlatego, że jego członkowie bywają grzeszni, wtedy nigdy nie mógłby żadnego zła wskazać. Jeśli jednak Kościół krytykuje takie czy inne działania, robi to dla pouczenia ludzi, a nie po to, żeby się wywyższać. Jeśli takie tłumaczenie komuś nie odpowiada, to zawsze może przyjąć, że tego rodzaju pouczające wypowiedzi formułują przede wszystkim święci członkowie Kościoła...
6. Zło trudno porównać. To tak jakby zapytać, czy lepsza jest dżuma czy cholera, czy lepiej jest złamać komuś rękę czy wybić mu oko. Na pewno zaś grzechy innych nie mogą być wytłumaczeniem mojego złego postępowania.
7. Mamy nadzieję, że udzielona odpowiedź pozwoliła Ci dostrzec zło, którego wcześniej nie widziałeś...

Pyt: Gosia
(7 września 2002) Czy kobieta powinna pierwsza ukłonić się księdzu ze swojej parafii i pozdrowić, czy ksiądz. Zakładam,że z widzenia w kościele sie znają.
Odp: M.
Wiele będzie zależało od tego, ile owa kobieta ma lat, a ile ów ksiądz. W razie wątpliwości nic nie stoi na przeszkodzie, by pozdrowić pierwszemu. Nikomu jeszcze z tego powodu korona z głowy nie spadła.
Pyt: Gosia
(7 września 2002) Dlaczego jest taka niesprawiedliwość : Jeśli ksiądz dobrze pracuje na jakiejś parafii i założył zespół muzyczny,prowadzi dobrze ministrantów albo jakąś grupę to szybko zabierają go z tej parafii do innej ? Czy to jest celowa działalność destrukcyjna?
Odp: J.
Przeniesienie księdza wikarego na inną placówkę nie należy traktować w kategoriach nagrody czy kary za pracę. Taka jest po prostu kolej rzeczy. Zanim sam zostanie proboszczem powinien poznać kilka placówek, nauczyć się dobrze prowadzić parafię korzystając z doświadczenia i błędów swoich proboszczów.
A swoją drogą nie jest dobrze, by parafia „uzależniła” się od jakiegoś księdza. Najlepiej, gdy po jego odejściu parafianie samodzielnie lub z pomocą innego księdza kontynuują poprzednią działalność...

Pyt: Jan
(7 września 2002)Skoro Bóg jest miłosierny czemu na świecie jest tyle zła, czemu giną niewinni ludzie?
Jak w Arce Noego mogły się pomieścić wszystkie gatunki zwierząt?
W Piśmie Świętym jest napisane, że Bóg stworzył doskonały świat, to dlaczego pojawiło się zło, skoro wszystko było doskonale dobre?

Odp: J.
Zło na świecie pojawiło się przez zawiść diabła, który nakłonił pierwszych rodziców do popełnienia grzechu. Konsekwencją tego grzechu są dzisiejsze choroby, cierpienia, trudy i śmierć. Chrześcijanin nie może jednak zapominać, że jego życie tu, na ziemi, jest tylko pielgrzymowaniem do domu Ojca, w którym żadnego zła już nie będzie. Z tej perspektywy owe trudy i cierpienia, a przede wszystkim śmierć, nabierają zupełnie innego wymiaru...
Na pytanie o pojawienie się zła najlepiej chyba odpowiada koncepcja, według której zło jest brakiem, brakiem dobra. Dobro jest, zła, w sensie ontycznym nie ma. Jest brak dobra.
Jedenastu pierwszych rozdziałów Księgi Rodzaju nie interpretujemy dosłownie. Przyjmijmy, że autorowi natchnionemu chodziło o ukazanie, że Bóg troszczy się także o zwierzęta albo o proste wytłumaczenie, dlaczego mimo zagłady potopu zwierzęta dalej żyją na ziemi...

Pyt: proboszcz
(7 września 2002) Odkąd to ks.proboszcz ma prawo wydawać pozwolenie , by w parafii powstało biuro Radia Maryja ? Odkąd to ks.proboszcz jest "władzą kościelną" ? to w nawiązaniu do artykułu : Radio Maryja" Zamykanie czy porządkowanie?"
Odp: red.
Może dość trudno to zauważyć w gmatwaninie cudzysłowów, ale budzące wątpliwości stwierdzenia to cytat z „Naszego Dziennika”, nie opinia autora naszego artykułu.
Pyt: witold
(8 września 2002) "Według danych Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego, 91 proc. Polaków wierzy w istnienie Boga, 72 proc. w niebo, dwie trzecie w zmartwychwstanie, a 41 proc. w piekło. Poprawną wiedzę o Chrystusie, Bogu i człowieku, posiada niewiele ponad jedna czwarta" Pytanie: 1.Czy piekło istnieje tylko w psychice ludzi czy też istnieje naprawdę ?
2.Czy Apokalipsa nie powinna byc usunięta z Bibli po ogłoszeniu przez Papieża że Bóg teraz będzie już miłosierny dla ludzi ?

Odp: M.
1.Piekło istnieje naprawdę. Poucza nas o tym Pismo Święte. Nie tylko zresztą księga Apokalipsy...
2. Niczego takiego papież nie ogłaszał. Przypomniał, że Bóg jest (i zawsze był) miłosierny, a nie, że „teraz już będzie miłosierny”...

Pyt: witold
(8 września 2002) Przeczytałem w internecie że obraz Matki Bożej Częstochowskiej/Czarna Madonna/ jest pochodzenia bizantyjskiego, że z Konstantynopola dostał się na Ukrainę (ówczesną Ruś), przechowywano go w Bełzie, a po zdobyciu Księstwa Halickiego, {czyli dawniej Rusi Czerwonej), przez Polaków, obraz został ukradziony z klasztoru prawosławnego i wywieziony do Częstochowy. 1.Czy to prawda ?
2.Dlaczego obraz nosi nazwę Czarna Madonna ?
ps. poprzednie Pana wyjaśnienie traktuję jako dowcip.

Odp: J.
1. Im dalej sięgamy w przeszłość jasnogórskiego wizerunku Matki Bożej, tym bardziej mamy do czynienia z legendą. Ale można powiedzieć, że informacje podane przez Pana w pytaniu są prawdziwe.
2. Maryja z wizerunku częstochowskiego nazywana jest „Czarną Madonną”, gdyż jej twarz na tym obrazie jest dość ciemna. To nie żart...

Pyt: puella
(8 września 2002) W "słowie na dziś" jest polecenie donosicielstwa - ludzie mają donosić kościołowi na "brata" w przypadku nieskutecznych upomnień prywatnych ... Czy ja dobrze to zrozumiałam? Strasznie to straszne.
Odp: J.
Czym różni się donosicielstwo od obrony przed krzywdzicielem, polegającej na poinformowaniu o złu tych, którzy krzywdzie mogą jakoś zaradzić? Odpowiadającemu wydaje się, że wszystko zależy od wagi sprawy. O drobiazgach nie warto nikogo informować. Jeśli jednak sprawa jest poważna, to trzeba coś z nią zrobić. Ewangelia zaleca, by najpierw upomnieć brata w cztery oczy, potem, gdy owo upomnienie nie przyniesie skutku ponowić je wobec świadków. Dopiero gdy te działania okażą się nieskuteczne należy powiadomić Kościół. Taka procedura daje krzywdzicielowi sporo czasu na refleksję i naprawienie krzywdy. Jest jak najdalsza od zwykłego donosicielstwa...
Chyba nie chodzi Ci o to, by przez milczenie kryć krzywdziciela...

Pyt: Maciek z Krakowa
(8 września 2002)
1. Proszę o informacje, odnośniki internetowe itp. dotyczące męskich zgromadzeń zakonnych działających w Chinach, Hongkongu, Makau i na Tajwanie.
2. Działalność Kościoła katolickiego w Chinach.


Odp: red.
W pierwszej sprawie chyba najlepiej będzie zapytać spejalistów od spraw misji, księży werbistów. Na ich stronach znaleźć można adresy e-mailowe do różnych księży, w tym dwóch pracujących na Tajwanie. Oni na pewno będą mogli powiedzieć coś więcej.
Jeśli chodzi o Kościół w Chinach, to proponujemy odwiedzić następujące strony:
http://www.bialystok.opoka.org.pl/czas/arch32/art/chiny.htm
http://mateusz.logon.bydgoszcz.pl/wdrodze/nr314/314-11-klodkowski.htm
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/Z/ZM/chiny.html
http://mateusz.logon.bydgoszcz.pl/wdrodze/nr326/09-wdr.htm
http://www.tygodnik.com.pl/numer/2674/kronika.html
http://www.tygodnik.com.pl/numer/2685/kronika.html
http://www.papa.com.pl/papaored/45.htm
http://www.misin.pl/newsy/08_072002.htm

Pyt: locowski
(8 września 2002) pytałem o nieomylność papieża i stosunek do tego Pisma Świetego. dostałem odpowiedz, że nie ogłasza się dogmatu papieskiego zanim ten nie zostanie sprawdzony z Pismem Świętym jednak w sprawie dogmatu o Wniebiwżieciu NMP dostała złamana ta reguła pownieważ PŚ wyraznie mówi:
I nikt nie wstąpił do nieba, oprócz Tego, który z nieba zstąpił - Syna Człowieczego.
Ew. Jana 3:13
czy zatem dogmat ten nie powinien zostać niesiony.



Odp: J.
W przytoczonym wyżej zdaniu z Pisma Świętego mamy czas przeszły. Maryja została wzięta do nieba później... Zresztą my także mamy kiedyś „wstąpić do nieba”, mamy całą wieczność przebywać z Bogiem. Nie ma więc tu sprzeczności, niezgodności z treścią Pisma Świętego...
Pyt: Katarzyna Skrzypek
(9 września 2002) Kogo wyświęcił Jan Paweł II w sierpniu w Polsce i jaką role pełniły te osoby w historii Kościoła?
Odp: J.
W czasie swojej wizyty papież ogłosił błogosławionymi:
Zygmunta Szczęsnego Felińskiego,
Jana Beyzyma,
Jana Balickiego
i
Sancję Szymkowiak.
Więcej dowiesz się klikając w nazwisko każdego z nich...

Pyt:
(9 września 2002) Ponawiam pytanie o treść słynnego listu biskupów polskich do biskupów niemieckich "z ław kończącego się soboru" i o jego wykładnię teologiczną. Czyżbym przegapił odpowiedż...?
Odp: red.
Oj, chyba tym razem rzeczywiście odpowiedź została przegapiona. Zamieszczamy ją w tym miejscu po raz drugi.

Pełny tekst tego dokumentu można znaleźć w drugim tomie dzieła: "Kościół w PRL. Dokumenty. 1960-1974". Dokumenty zebrał Peter Raina, a opublikowało w roku 1995 wydawnictwo "W drodze". (s. 356-362).


Istotę dokumentu oddaje zwrot, pod którym najczęściej jest przywoływany: "przebaczamy i prosimy o przebaczenie". W przeddzień tysiąclecia chrztu Polski polscy biskupi wzywają swoich niemieckich braci do dialogu i wzajemnego wybaczenia doznanych krzywd. Orędzie przypomina dzieje relacji polsko-niemieckich w ciągu minionych stuleci.
r.

Pyt:
(9 wrzesnia 2002) WSZYSTKO O ABRAHAMIE
Odp: J.
Zajrzyj pod adres: http://wiem.onet.pl/wiem/0048c5.html. Najlepiej jednak przeczytać odpowiednie fragmenty Księgi Rodzaju. Zaczyna się w rozdziale dwunastym....
Pyt: Wojtek S.
(9 września 2002) 15 września tego roku będę w sztokholmie. Nie znam Szwedzkiego. czy jest tam jakiś kościół w którym znajdę mszę św w angielkim albo francuskim i o której godzinie?
Odp: M.
Zajrzyj na stronę http://www.sztokholm-hotele.com/a-z.htm.
Pyt: Aneta
(9 wrzesnia 2002) Proszę o dokładny spis dni w roku kościelnym, w których obowiązkowa jest obecność na Mszy św. Dziękuję
Odp: J.
Zajrzyj pod adres: http://pasterz.virtualave.net/swieta_nakazane.htmlub http://www.opoka.org.pl/biblioteka/M/ML/nakazane.html. Nie zapomnij także o niedzielach...
Pyt: oleska
(9 wrzesnia 2002) Czemu Polacy w USA odłaczyli sie w XIX wieku od Kosc. Katolickiego i załozyli Polsko-Katolicki? Czy nie dlatego ze ani papiez ani biskupi nie uwzgledniali interesów narodowych?
Proszę o odpowiedź.

Odp: J.
Nie wchodząc w szczegóły rzeczywiście tak było. Proponujemy odwiedzić dwie strony internetowe: http://www.polskokatolicki.pl/HISTORIA/geneza.htmi http://wiara.hoga.pl/struktury_3.asp?Id=27&rel=3
Pyt: Robert
(9 września 2002) Czy w islmie znaczenie jednego z imion Boga "al-Ładud Kochający" ma takie samo znaczenie jak u chrześcijan: "Bóg jest miłością"? Np. gdy Jezus porównuje miłość Boga i człowieka do miłości męża i żony? Chodzi mi, jak określić miłość Boga do człowieka w islamie.
Odp: red.
Wszelkie porównania i próby przenoszenia znaczeń z jednej religii na drugą zawsze niosę w sobie ogromne niebezpieczeństwo popełnienia błędu. Dlatego o określenie miłości Boga do człowieka w islamie zapytać samych muzułmanów. Proponujemy odwiedzić stronę http://www.islam.pl/.
Pyt: Gabriel
(10 września 2002) Ponawiam pytanie o ocenę pisma Vox Domini i prezentowanych przez nie treści. Jego lektura przynosi w moim rozwoju duchowym wiele dobra. Czy można je z czystym sumieniem polecać innym?
Odp: red.
Pismo Vox Domini nie ma aprobaty władz kościelnych. Co więcej, odpowiednia kuria interweniowała, by nie reklamowało się jako katolickie...
Pyt: Biśnik
(10 wrzesnia 2002) Poszukuję w informacji n/t życia i działalności św. Franciszka Ksawerego (mogą być w innym jęz. niż polski). Przeszukiwałem internet ale z marnym skutkiem. Czy możecie podać jakieś internetowe. Z góry dziękuję.
Odp: J.
Proponujemy zajrzeć pod adres: http://www.xaverianum.opole.pl/xavery/lub http://www.harcerze.zhr.pl/ch/lub/strdusz/dslp4.htm(Na dole strony jest informacja o możliwości pobrania pliku z biografią tego świętego).
Pyt: Zainteresowany
(10 września 2002) Przeczytałem w KAI, że ogłoszono konkurs na powieść inspirowaną wartościami chrześcijańskimi. Tymczasem regulamin konkursu nie mówi o powieści, lecz o utworze prozatorskim. Czy zatem musi to być powieść?
Odp: red.
Najlepiej, jeśli Zainteresowany zapyta o to samych organizatorów konkursu. Odpowiednie informacje znaleźć można na stronie http://www.swk.pl/konkurs/.
Pyt: M.
(10 wrzesnia 2002) Na czym miałoby polegać zjednoczenie małżonków w małżeństwie? Czy od tej pory nie ma już dwóch odrębnych osób, tylko jakas "jedna całosć"? Na ile trzeba zrezygnować z siebie na rzecz tej drugiej osoby?
Odp: J.
Zjednoczenie małżonków w małżeństwie polega na wspólnym podążaniu tą samą drogą, na wzajemnym wspomaganiu się i uzupełnianiu. Oczywiście odrębność tych osób zostaje zachowana, ale starają się one tak ściśle ze sobą współdziałać (np. w utrzymaniu domu, wychowaniu dzieci itp.), że nazywa się ich „jednym ciałem”: jest ich dwoje, ale radość jednego jest radością drugiego, a zranienie któregoś z nich boli obydwoje. Jak w prawdziwej przyjaźni.
Odpowiadający nie potrafi w sposób jasny i ostry odpowiedzieć na pytanie, na ile powinni zrezygnować z samych siebie na rzecz drugiej osoby. Pozwolenie małżonkowi (małżonce) na realizowanie własnych wizji bywa dla małżeństwa bardzo ubogacające. Jednak realizowanie własnych pragnień nie powinno niszczyć ich życia wspólnego. W miłości, polegającej na pragnieniu szczęścia drugiej osoby jest to możliwe.
Proszę jednak zwrócić uwagę, że zbyt sztywne trzymanie się powyższego stwierdzenia może spowodować, iż osoba psychicznie silniejsza, mówiąc o potrzebie budowania małżeńskiej wspólnoty, będzie starała się narzucić słabszemu swoja wolę. Tymczasem trzeba rzeczywistego kompromisu, a nie pustych deklaracji na jego temat. W prawidłowej ocenie sytuacji pomoże zapewne roztropne rozważenie sprawy...

Pyt: zagubiona
(10 września 2002) Mam trudnosci w dotatrciu do polskiego kosciola w okolicy gdzie mieszkam. znalazlam przez internet polskie koscioly ale sa one bardzo daleko... Chce sie wyspowiadac. Czy mozliwa jest spowiedz przez telefon albo internet?
pozdrawiam

Odp: J.
Yüklə 1,4 Mb.

Dostları ilə paylaş:
1   2   3   4   5   6   7   8   9   ...   22




Verilənlər bazası müəlliflik hüququ ilə müdafiə olunur ©www.genderi.org 2024
rəhbərliyinə müraciət

    Ana səhifə