Annales Universitatis Paedagogicae Cracoviensis Studia Sociologica IV (2012) Folia 116 Halina Mielicka-Pawłowska



Yüklə 241,91 Kb.
Pdf görüntüsü
səhifə6/10
tarix03.10.2017
ölçüsü241,91 Kb.
#3081
1   2   3   4   5   6   7   8   9   10

Religijność pogranicza epok

[161]

cji, ale podszeptem, znakiem i wskazówką bezosobowych sił nadprzyrodzonych, jak 

ma radzić sobie człowiek z niezwyczajną codziennością

10

.



Sacrum 

ponowoczesne  to  sacrum  zinstytucjonalizowane  religijnie  i  potwier-

dzone tradycją oraz autorytetem Kościoła, ale też wartość, która nie ma odniesienia 

do  nauki  Kościoła,  chociaż  kojarzone  jest  z  istnieniem  rzeczywistości  pozaempi-

rycznej

11

.  Jest  to  sacrum  odczuwane  raczej  i  przeżywane  indywidualnie  jako  do-



jawia się w poszukiwaniu jakiegoś prawdziwego, czystego, ale ukrytego „ja”, do którego na-

leży dotrzeć poznając samego siebie, odsłaniając „obłok niewiedzy” i podejmując działania 

o charakterze transcendentalnym w rozumieniu Kantowskim. „Z założenia «ja» stanowi pe-

wien zestaw cech, możliwości, które realizuje się w działaniu. […] dostęp do owego «ja» dany 

jest jedynie w pewnego typu przeżyciach i jest ono niedefiniowalne. Można je odczuć, ale 

nie można opisać” (Szymańska 1995, s. 176). Poznanie „wyższego ja” pozwala rozwiązywać 

konflikty wewnętrzne, nawiązywać kontakty z innymi ludźmi, ale też odczuwać jedność ze 

wszechświatem i przyjmować, iż drogą do samorealizacji jest „optymistyczna ocena sytuacji 

człowieka w świecie, interpretowanie pozytywnych, ale także niekorzystnych wydarzeń jako 

warunków poszerzenia doświadczenia” (tamże, s. 181–182). Własne sumienie, jako wskaza-

nie wyboru dokonywanego w sytuacjach konfliktowych, potwierdzają badania prowadzone 

nad moralnością młodzieży polskiej. I tak przez 72,9% respondentów uczestniczących w ba-

daniach  prowadzonych  przez  Marka  Korzeniowskiego  „sumienie  jest  [...]  traktowane  jako 

priorytetowa instancja w rozstrzyganiu konfliktów moralnych” (Korzeniowski 2005, s. 154). 

Podobnie w badaniach prowadzonych przez Janusza Mariańskiego, przy czym tu wskazania 

na własne sumienie, zależnie od miejscowości, wahają się od 80,9% w Szprotawie do 89,7% 

w Gdańsku. W badaniach tych nie ma wskazań co do założeń ruchu New Age, ale istotna sta-

tystycznie jest wiara w samego siebie.

10

  Nie  jest  przypadkiem,  iż  wskazanie  przez  respondentów  sumienia,  jako  ostatecz-



nej instancji wyborów moralnych kojarzone jest ze wskazaniami sił nadprzyrodzonych czy 

doświadczeniami  o  charakterze  numinotycznym.  Wyjaśnia  to  Janusz  Mariański  pisząc,  że 

„istotną cechą tego, co nazywamy nową duchowością, jest orientacja na doświadczenie, prze-

żywanie, doznanie. O ile dawniej zinstytucjonalizowane religie (Kościoły) organizowały i mo-

nopolizowały charyzmę religijną, o tyle współcześnie zaznacza się jej upowszechnienie. Nie 

jest ona zarezerwowana dla ekspertów czy wirtuozów religijności, ale dostępna dla szerokich 

kręgów społecznych. Doświadczenie transcendencji przejawia się zarówno w aktach ekstre-

malnych (nagłe nawrócenie, mówienie różnymi językami, proroctwa, uzdrowienia itp.), jak 

i w przeżyciach zwykłych, konstruowanych w najrozmaitszych konfiguracjach i wymiesza-

niu. Jest ono dość często w wyraźnym dystansie wobec ustabilizowanych Kościołów i ich 

doktryn. W naszym kręgu kulturowym nowa duchowość jawi się jakby obok religii (w sensie 

semantycznym i strukturalnym). Nowe formy doświadczeń duchowych są nośnikami desa-

kralizacji i respirytualizacji, a przez swoją orientację subiektywistyczną dobrze korespondują 

z indywidualistycznymi tendencjami ponowoczesności” (Mariański 2010, s. 225).

11

  Zwraca na to uwagę Irena Borowik analizując ideologiczny wymiar religijności Pola-



ków, którego podstawą był międzynarodowy projekt badawczy RAMP (Religious and Moral 

Pluralism) zrealizowany w 1995 i 1996 roku w kilku krajach europejskich (Belgii, Danii, Fin-

landii, Holandii, Norwegii, Szwecji, Wielkiej Brytanii, na Węgrzech i w Polsce). Wyniki ba-

dań prowadzonych w Polsce wyraźnie wskazują prokościelną religijność Polaków (61,4%). 

Mniej czytelna jest ona w wypowiedziach pozostałych respondentów, gdyż “ponad połowa 

osób niereligijnych (57,7%) i niemal połowa nie przynależących do żadnej instytucji religij-

nej (49,7%) wierzy w Boga. O ile więc duża bliskość własnej instytucji religijnej i intensywna 

religijność zdają się jednoznacznie wpływać w kierunku wiary w Boga, z którym respondent 

odczuwa osobisty związek, lub który jest «wewnątrz człowieka», o tyle niereligijność i nie 

przynależenie niekoniecznie są związane z niewiarą. Z drugiej strony – zadeklarowanie się 




[162]

Halina Mielicka-Pawłowska

świadczenie potęgi tego, co trudne nawet do opisania w kategoriach językowych

12



To, w co ludzie wierzą, konstytuuje sacrum, ale nie zawsze czyni możliwym do po-

znania poprzez doświadczenie. Émile Durkheim przyjmował, że sacrum może być 

rozpoznane poprzez postawę szacunku, gdyż „sacrum wyraża się w mechanizmie 

zakazów u tego, kto owego szacunku doznaje (1990, s. 305), a to co pozwala opisać 



sacrum 

w kategoriach wiary jest zarazem systemem zakazów społecznych, które 

chronią jego wielkość jako wartość absolutną. 

Rudolf Otto pojęcie sacrum łączył z numinotycznym doświadczeniem emocjo-

nalnym, które jako irracjonalne dla jednostki „samo jest czymś irracjonalnym, tzn. 

nie dającym się określić w pojęciach, może być dostępne jedynie w szczególnej reak-

cji uczuciowej, którą wywołuje w przeżywającej jaźni” (Otto 1968, s. 41). Jako stan 

emocjonalny sacrum przyciąga (fascynuje) i odrzuca (trworzy), nie da się zrozu-

mieć, ale jest doświadczane emocjonalnie jako moc, która ustanawia rzeczywistość. 

Tak więc sacrum jest pojęciem powszechnie obowiązującym społecznie wtedy, gdy 

wiara religijna potwierdza konieczność przestrzegania zakazów, a system kontroli 

społecznej zwraca uwagę na obowiązujące wzory zachowań, które są manifesta-

cją szacunku okazywanego ideałom uznanym za wartości ostateczne. Sacrum jest 

jednak doświadczane indywidualnie wtedy, gdy wiara w siły nadprzyrodzone, któ-

re ustanowiły porządek wszechświata i odpowiadają za jego trwanie, warunkuje 

sposób myślenia jednostki o paradoksach otaczającej ją na co dzień rzeczywistości. 

Tak więc granica uprawomocniająca sacrum świata współczesnego leży pomiędzy 

zinstytucjonalizowaną formą religijności publicznej, a transcendującą poza codzien-

ność formą doświadczenia wewnętrznego, które kontakt z sacrum czyni dostępny 

każdemu, kto tylko jest na tyle wrażliwy, aby jego moc doświadczyć w codziennych 

swoich zachowaniach i czynnościach

13



religijnym  i  jakoś,  choć  słabiej,  związanym  z  instytucją  religijną,  nie  oznacza  też  «pewnej 

wiary» w Boga, choć rzadziej predysponuje do wybrania «niewiary». Spośród tych, którym 

Kościół nie jest bliski, znaczny odsetek deklaruje, że «naprawdę nie wie, w co wierzyć».” (Bo-

rowik, Doktór 2001, s. 100).

12

   Marek Korzeniowski zwrócił uwagę na ten problem, czyli zadając pytanie respon-



dentom zakładał, że wiarę w istnienie siły wyższej od człowieka badani będą określać po-

jęciem Boga. Słowo projektowało odpowiedzi. I tak starsze pokolenia najbardziej kojarzyły 

wiarę z Bogiem (97,2%), średnie mniej (91,3%), a najmłodsze najmniej (88,9%). Interesujące 

jest to, że „mimo iż w starszych pokoleniach odnotowano wyższe wskaźniki ogólnej oceny 

własnej religijności niż w pokoleniu najmłodszym, to dostrzega się w nich pewną niekon-

sekwencję na płaszczyźnie wierzeń w istnienie siły wyższej. W obu starszych kategoriach 

pewna niewielka część deklarujących się jako głęboko wierzący lub wierzący nie jest prze-

konana (lub wątpi) o istnieniu Boga jako siły wyższej od człowieka (pokolenie najstarsze  

1,0%; średnie 4,4%). Odwrotne zjawisko odnotowano w najmłodszym pokoleniu, w którym 

częściej deklarowano wiarę w istnienie Boga niż określano się głęboko wierzącym i wierzą-

cym (różnica 7,0%). Oznacza to, że w istnienie Boga wierzy (bądź też go nie wyklucza) pewna 

część najmłodszej kategorii respondentów, deklarujących się jako niezdecydowani i obojętni 

religijnie” (Korzeniowski 2005, s. 113).

13

   Problem religijnego doświadczenia wewnętrznego, rozdwojonego między indywi-



dualnym przeżyciem religijnym, a zinstytucjonalizowaną formą jego manifestowania, znalazł 

odbicie w dyskusjach na temat religijności tradycyjnej i współczesnej. W konsekwencji dwa 

pojęcia stały się ważne ze względu na przypisywane im desygnaty: religijności i duchowości. 



Yüklə 241,91 Kb.

Dostları ilə paylaş:
1   2   3   4   5   6   7   8   9   10




Verilənlər bazası müəlliflik hüququ ilə müdafiə olunur ©www.genderi.org 2024
rəhbərliyinə müraciət

    Ana səhifə